Czy jako właściciel konia potrzebuję ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej?

W mojej ocenie jest to wskazane choć obowiązku prawnego nie ma. Bez względu na to czy konia posiadamy jako osoba fizyczna wyłącznie dla rekreacji czy też konia używamy w prowadzonej działalności gospodarczej (np. w szkółce jeździeckiej) jest to ze wszech miar rozsądne.

Mając konia powinno się kierować ograniczonym zaufaniem i być odpowiednio zabezpieczonym na wypadek szkody osobowej lub majątkowej, jakiej dopuści się posiadane zwierzę. Należy pamiętać, że (zgodnie z art. 431 k.c.) odpowiedzialność cywilna  ukształtowana jest w ten sposób, że domniemuje się winę osoby, która zwierzę chowa lub się nim posługuje. Katalog potencjalnych szkód do których może dojść w związku z chowaniem konia jest szeroki i objąć może np. odpowiedzialność właściciela za koszty leczenia osoby ugryzionej bądź kopniętej przez konia, jak i straty związane np. ze stratowaniem przez spłoszonego konia upraw. Innymi słowy właściciel konia może być zobowiązany wyrównać każdą szkodę wyrządzoną przez jego zwierze. Umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w związku z posiadaniem konia najczęściej można zawrzeć jako rozszerzenie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym (przy amatorskim uprawianiu sportu.) Na rynku można znaleźć oferty umów, które swą ochroną obejmują nie tylko właściciela konia ale również osoby, które za jego pozwoleniem jeżdżą lub opiekują się koniem. Dodatkowo warto zauważyć, że ryzyko związane z posiadaniem konia na potrzeby szkoły jeździeckiej jest wyraźnie wyższe niż w przypadku właścicieli posiadających konie na prywatny użytek. Statystycznie koń jeżdżący w szkółce ma kontakt z większą liczbą osób, często zdobywających dopiero swoje pierwsze doświadczenia. W konsekwencji ryzyko wypadku z koniem (czy będzie on polegał na upadku w trakcie jazdy czy dojdzie do niego przy czynnościach obsługowych) jest zdecydowanie większe.

Źródło: rf.gov.pl

» Porady prawne