Firma windykacyjna wzywa mnie do zapłaty długu, jednakże ja nie wiem, co to za zadłużenie i skąd powstało. Co w takim przypadku zrobić?
Trzeba wystąpić do firmy windykacyjnej, aby podała dokładne dane o tym, na podstawie jakiej umowy powstało zadłużenie i na jaką wysokość (i jak jest liczone) firma windykacyjna nabyła naszą wierzytelność. Przed wytoczeniem powództwa w sądzie firma windykacyjna powinna wystąpić z wezwaniem do zapłaty, w którym będą podane podstawowe dane o dochodzonym roszczeniu. Gdy tego nie zrobi, to argument ten możemy podnieść w sprzeciwie od nakazu zapłaty, który otrzymamy z sądu.
Ponadto firma windykacyjna powinna przedstawić informację, od kogo nabyła wierzytelność, której spełnienia dochodzi. Dlatego gdy otrzymamy korespondencję z firmy windykacyjnej, to warto skontaktować się z przedsiębiorcą, u którego jakoby powstała nasza zaległość (firmą telekomunikacyjną, dostawcą mediów itp.).
U przedsiębiorcy warto też:
upewnić się, na jakiej podstawie uważa, że jesteśmy zadłużeni (ewentualnie na jaką kwotę opiewa nasz dług)
sprawdzić, czy roszczenie już się nie przedawniło, bo choć wtedy firma windykacyjna będzie go mogła nadal dochodzić w sądzie, to w praktyce nie będzie to skuteczne, jeśli podniesiemy zarzut przedawnienia.
Co prawda sąd z urzędu nie bada, czy roszczenie jest przedawnione, ale możemy podnieść taki zarzut np. w sprzeciwie od nakazu zapłaty i dzięki temu wygrać proces. Jedynie wtedy, gdy dłużnik nie podnosi w sądzie zarzutu przedawnienia (lub zarzut ten nie zostanie przez sąd uwzględniony), roszczenie zostanie zasądzone i może być skierowane do egzekucji komorniczej.
Jeśli natomiast firma windykacyjna nie nabyła wierzytelności, a tylko reprezentuje wierzyciela, to powinna podać, na rzecz kogo wykonuje swoje usługi.